Bardzo ważne jest, aby w tym czasie odpowiednio dbać o siebie i swoich bliskich. Szczecinecki sanepid przypomina – alkohol w upalne dni może być zagrożeniem, a wyjście z domu bez nakrycia głowy może doprowadzić do udaru słonecznego lub cieplnego. Może on być zagrożeniem dla naszego zdrowia, a nawet życia.
Dzieci wymagają okrycia na głowę. Zresztą nie wyobrażam sobie żeby podczas upałów osoby dorosłe także nie pamiętały o zakryciu głowy przed słońcem. Pamiętajmy, aby zawsze mieć przy sobie wodę niegazowaną tak aby móc uzupełniać utratę płynów, które wypocimy. Nasz organizm musi być odpowiednio nawodniony. Zalecana dawka dzienna to 2,5 l wody. Jest ona nam niezbędna do tego, aby nie doszło do omdleń, zasłabnięć i pogorszenia zdrowia.
- tłumaczy Iza Jadwiżyc ze szczecineckiego sanepidu.
Polecany artykuł:
Suchość w ustach i pragnienie mogą być pierwszymi oznakami odwodnienia. Zawroty głowy, spadek koncentracji, a także skurcze mogą sygnalizować niewystarczającą ilość płynów w organizmie.
Podczas upałów ważne jest także to co jemy. Najlepiej żeby posiłki były lekkostrawne. Można sięgać wtedy po świeże warzywa i owoce ponieważ one także pomagają nam dostarczyć do organizmu dodatkowe płyny.
Brak nakrycia głowy przy silnym nasłonecznieniu i zbyt intensywny wysiłek w czasie gorącego dnia może być dla nas niezwykle groźny. Unikajmy także dłuższego przebywania w przegrzanym miejscu np. w samochodzie.
Jeśli zauważycie u siebie większe zmęczenie, silne bóle i zawroty głowy, gorączkę i nudności, a do tego wzrost temperatury ciała i większą częstotliwość bicia serca oraz oddechu to może świadczyć o udarze słonecznym.
