Modelka Playboya dostała propozycję małżeństwa od dubajskiego szejka. Nie uwierzysz, co jej zaproponował

Króliczek fitness Playboya dostaje niemoralne propozycje?

Jak się okazuje, modelka często dostaje niemoralne propozycje. Nie tylko przez agentkę, ale też głównie na Instagramie. Postanowiła opowiedzieć o tym, jakie propozycje dostaje od mężczyzn.

Jedna z najbardziej szokujących dotyczyła Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jeden z dubajskich szejków zaoferował kobiecie małżeństwo, ale z posagiem wynoszącym uwaga – 300 wielbłądów. Ich wartość wynosiłaby około 80 tysięcy złotych. Modelka się oburzyła niemoralną propozycją. Nie wiadomo jednak, czy chodziło o niską kwotę, czy sam fakt zwierzęcego posagu

- Oświadczyny padły drugiego dnia mojego pobytu w Dubaju. Już wtedy kusiło mnie, aby je zaakceptować, zwłaszcza że nie codziennie oferują się dla ciebie cały luksus świata. - Przemyślałem to i zdecydowałam się odmówić. Ta sytuacja jest sprzeczna ze wszystkim, co o sobie myślę – powiedziała modelka.

Jak się okazuje, króliczek Playboya dalej utrzymuje kontakt z szejkiem. Są przyjaciółmi.

Kim jest Vanusa Freitas?

Vanusa Freitas ma 31 lat i pochodzi z Brazylii. Obecnie mieszka w Londynie, jednak jak zaznacza, jej domem jest prawie cały świat. Deklaruje też, że jej całe ciało jest naturalne i nie przechodziła żadnej operacji upiększającej. Od jakiegoś czasu jest rozpoznawalna z bycia króliczkiem fitness Playboya. W związku z tym dostawała różne oferty matrymonialne, a niektórzy – uciekali.

Daily Mail przytacza historię, gdzie modelka umówiła się z mężczyzną na randkę. Ten postanowił zostać tylko „przyjaciółmi”, gdy zobaczył modelkę w bikini.

- Wiem, że są mężczyźni, którzy wolą szczuplejsze kobiety. Byłam pulchny [kiedy byłam młodsza]. Ale teraz muskularna sylwetka czasami utrudnia flirt – stwierdziła Vanusa.