POWIAT SZCZECINECKI

Powstały kolejne Rodzinne Domy Dziecka w powiecie szczecineckim

2024-04-04 10:14

Rodzinne domy dziecka to jedna z najefektywniejszych form pieczy zastępczej dla dzieci, które z różnych powodów nie mogą dorastać w rodzinie biologicznej. To właśnie w rodzinnych domach dziecka relacje i więzi, które tworzą się pomiędzy opiekunami i dziećmi są najbardziej zbliżone do naturalnych.

Do tej pory w powiecie szczecineckim funkcjonowało 10 rodzinnych domów dziecka. 2. kwietnia podpisano umowy na utworzenie dwóch kolejnych.

Powstały one u Państwa Doroty i Piotra Ludka oraz Państwa Jolanty i Damiana Kundy. Obie rodziny pełnią funkcje rodzin zastępczych od 4 lat.

W wydarzeniu uczestniczyli oczywiście dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Małgorzata Kubiak-Horniatko oraz starosta Krzysztof Lis, którzy wielokrotnie podkreślali swą wdzięczność i szacunek do Państwa Ludka i Kunda, za to, że podjęli się tej niełatwej i niezmiernie istotnej misji.

Rodzinny dom dziecka jest najbliższy rodzinie biologicznej i jeżeli dziecko miałoby być kierowane do placówki opiekuńczo-wychowawczej czy do rodzinnego domu dziecka, to my wybieramy tę drugą formę. Myślę, że w województwie zachodniopomorskim jesteśmy chyba liderem w zakresie ilości tych rodzinnych domów dziecka. Ogromny ukłon do Państwa, że dojrzeliście do tego, by wejść w ten system rodzinnego domu dziecka i zapewniam, że tutaj PCPR jest świetnie przygotowane do współpracy.

- podkreślał Krzysztof Lis Starosta powiatu szczecineckiego.

Dodajmy, że obecnie w rodzinnych domach dziecka przebywa 79 niespokrewnionych dzieci. Na terenie powiatu funkcjonują też trzy zawodowe rodziny zastępcze o charakterze pogotowia rodzinnego, a także jedna rodzina mająca charakter zawodowej specjalistycznej rodziny zastępczej dla niepełnosprawnego dziecka.

W najbliższym czasie planowane są kolejne kwalifikacje rodzin zastępczych na zawodowe rodziny zastępcze.

Quiz. Tomasz Boruch wygrał milion w „Milionerach”. Czy poradzisz sobie z jego pytaniami?

Pytanie 1 z 12
Dawniej mawiano, że z szubienicy urwał się obwieś, czyli ktoś wart stryczka. Dziś mawiamy o niezorientowanym, że urwał się: