Od kilku dni mieszańcy naszego miasta mogą zauważyć mężczyznę spacerującego z sokołami. Mężczyzna ten na zlecenie ratusza zajmuje się płoszeniem kawek i gawronów . Które od kilku lat upodobały sobie na miejsce bytowania okolice szczecineckiego parku . Bardzo duża kolonia tych ptaków stała się prawdziwym utrapieniem dal mieszkańców Szczecinka . Chodzi głównie o zanieczyszczenia powodowane przez te ptaki oraz hałas jaki generowała ta kolonia licząca kilkaset sztuk. Ratusz wpadł na pomysł zatrudnienia sokolnika. Sokolnik Rafał Lachocki tłumaczy ze płoszenie gawronów polega na wykorzystaniu naturalnego drapieżnika jakim są ptaki takie jak jastrzębie czy sokoły.
Polecany artykuł:
Wygląda na to ze metoda jest skuteczna, bo jak na razie gawrony zniknęły. Przypomnijmy że wcześniej próbowano płoszyć ptaki przy użyciu petard oraz sygnałów dźwiękowych. Te próby nie przynosiły jednak żadnych rezultatów
Sokolnik w Szczecinku będzie przebywał przez najbliższe dwa miesiące . Później co jakiś czas odwiedzi nasze miasto tak aby Gawrony nie powróciły do szczecineckiego parku