Walków i Seggerman stanęli wczoraj na przeciwko Szymona Kielaka i Filipa Pieczonki. Obie partie zakończyły się po walce na przełamanie i ostatecznie polsko-amerykański duet zwyciężył 7:6, 7:6. W dzisiejszym półfinale ich przeciwnikami będą Andrea Pellegrino i Dmitry Popko. Para włosko-kazachska wyeliminowała w ćwierćfinale duet Alexandru Jecan / Giorgio Ricca. W drugim półfinale Petr Nouza i Patrik Rikl zagrają z Guido Andreozzim i Theo Arribage.
Rywalizacja deblowa to jedna strona wczorajszych zmagań na kortach przy Alei Wojska Polskiego 127, na których pojawiło się mnóstwo kibiców. Zabraknąć nie mogło oczywiście zmagań w grze pojedynczej, które także przyniosły ogrom emocji.
To był dzień, w którym nie brakowało niespodzianek. Najpierw z turniejem pożegnał się Dennis Novak, finalista szczecińskiej imprezy z 2022 roku. Zdecydowanie lepszy od niego okazał się Rudolf Molleker. Niespodziewanie przegrał też Jan Choinski, Brytyjczyk z polskimi korzeniami. Będący ostatnio w dobrej formie tenisista musiał uznać wyższość Jacopo Berrettiniego, który w Invest in Szczecin Open rywalizował od eliminacji.
Czwartkowe boje zakończył pojedynek zeszłorocznego zwyciezcy turnieju, Argentyńczyka Federico Corii z Włochem Federico Arnaboldim. Coria łatwo zwyciężył w pierwszej partii do jednego, ale w drugim secie rywal ożywił się i było znacznie więcej walki. Po ośmiu przełamaniach w dwunastu gemach ostatecznie doszło do tie-breaka. W tej części spotkania nie było już wątpliwości i triumfował Argentyńczyk.
Dziś kolejne wielkie emocje! Rozegrane ćwierćfinały gry pojedynczej oraz półfinały debla. W meczu dnia, nie przed godziną 19:00, Szymon Walków i Ryan Seggerman zagrają o udział w sobotnim finale.
Źródło: Polak zagra o finał szczecińskiego challengera