Udane Dni Drawska Pomorskiego

2023-07-04 7:19

Tłumy na koncertach podczas Dni Drawska Pomorskiego

To był niezwykły i udany weekend w Drawsku Pomorskim. Największa impreza plenerowa stolicy powiatu drawskiego przeszła do historii. Zobaczmy jak wyglądały Dni Drawska Pomorskiego

Pierwszy dzień Dni Drawska Pomorskiego tradycyjnie już rozpoczął się ulewą. Silny deszcz, a momentami nawet grad spowodował niewielkie przesunięcie wydarzeń. Organizator – Ośrodek Kultury w Drawsku Pomorskim poradził sobie jednak z tymi utrudnieniami.

Piątek

Wydarzenia rozpoczęły się po godzinie 16. Tradycyjnie były to programy dla dzieci. W parku pojawiły się stoiska, gastronomia, wesołe miasteczko, animacje oraz stoiska promocyjne. Na ogromnej scenie w piątek zagrał Backstage, piękne dziewczyny z Top Girls. Wystąpił zespół Classic a gwiazdą wieczoru była CLEO. Wielkie brawa zebrał również młody drawszczanin Filip Płażalski, który na scenie przed kilkutysięczną publicznością wykonał 4 utwory.

Sobota

Podobnie jak w piątek deszcz i w sobotę nie pozwolił o sobie zapomnieć. Tym razem praktycznie wszystkie koncerty i występy skąpane były w deszczu. Nie zniechęciło to jednak widowni aby zobaczyć swoich ulubionych artystów.

Już w nocy fani Dawida Kwiatkowskiego „koczowali” pod sceną czekając na koncert i zajmując najlepsze miejsca. Jednak na uwielbianego przez nich artystę musieli długo gdyż Dawid tego wieczoru miał wystąpić jako ostatni. Na początek na scenie pojawili się animatorzy z show cyrkowo-kabaretowego. Później elegancki i odmienny muzycznie Główny Zawór Jazzu.

Kiedy na scenie pojawił się Mateusz Ziółko mimo deszczu zrobiło się sentymentalnie, ale nie brakowało energii. Kiedy Mateusz na bis zaśpiewał „Lubię wracać tam gdzie byłem” Zbigniewa Wodeckiego śpiewali z nim wszyscy. Zrobiło się bardzo wesoło kiedy na scenę wyszli artyści z Kabaretu Nowaki.

Kulminacyjnym tego dnia był koncert Dawida Kwiatkowskiego. Tu już nikomu strugi deszczu nie przeszkadzały. Po koncercie zaczęła się dyskoteka, a deszcz trochę odpuścił.

W niedzielę nie było nudy

Również i w niedzielę nie można było się nudzić. Rano rozpoczęły się wydarzenia sportowe przygotowywane przez Urząd Miejski w Drawsku Pomorskim. Były wyścigi rowerkowe, turnieju w siłowaniu na prawą oraz wyciskanie ketla. Grano w tenisa ziemnego a wielką popularnością cieszyły się zmagania „Mały Komandos”.  O 17. Ośrodek Kultury zaprosił już tradycyjnie recital fortepianowy przy popiersiu Fryderyka Chopina. Wystąpił Wojciech Waleczek z niepowtarzalnym koncertem „Chopin meets the Beatles”.