Strażnicy miejscy podczas nocnego patrolu przy ulicy Cieślaka zauważyli dwóch mężczyzn wchodzących na cmentarz. Nietypowa pora i dziwne zachowanie zaniepokoiło strażników.
Strażnicy weszli na cmentarz za tymi mężczyznami. Tam obserwowana dwójka spotkała się z kolejnym mężczyzną. Cała trójka rozsiadła się na pomnikach, przewracając stojące na nich kwiaty i znicze. Po chwili rozpoczęli libację alkoholową. Zachowywali się głośno i wulgarnie. Strażnicy wylegitymowali wszystkich uczestników tej nielegalnej schadzki i wyprowadzili z cmentarza.
- powiedział nam Grzegorz Grondys Komendant Szczecineckiej Straży Miejskiej.
Teraz cała trójka będzie musiała tłumaczyć się przed sądem.