Przekonała się o tym dyrekcja Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego im. Jana Brzechwy w Szczecinku.
Jak powiedziała nam dyrektor placówki Barbara Zasada:
Zaczęło się od tego, że Pan Mariusz użyczył nam nieodpłatnie podnośnika, abyśmy mogli wymienić przepalone lampy w sali gimnastycznej. Gdy Pan Mariusz zobaczył jak wygląda elewacja na naszych budynkach od strony północnej, zaproponował, że wyczyści je swoim specjalistycznym sprzętem za darmo. Chcemy bardzo podziękować za tę bezinteresowną inicjatywę, solidność oraz fachowość.
Najczęstszą przyczyną zabrudzenia elewacji budynków są zanieczyszczenia powietrza i nadmierna aktywność mikroorganizmów takich jak grzyby czy glony. Te ostatnie w największym natężeniu pojawiają się na budynkach usytuowanych blisko jeziora, rzeki lub mokradeł. Tak właśnie jest w przypadku Ośrodka Szkolno Wychowawczego, który sąsiaduje ze szczecineckim jeziorem Trzesiecko.
Fasada ośrodka była przybrudzona już od dłuższego czasu. Do jej wyczyszczenia przymierzała się zarówno dyrekcja placówki jak i samorząd powiatowy. Z pomocą pospieszył jednak szczecinecki przedsiębiorca.
Polecany artykuł:
Jak wyjaśniła dyrektor placówki, prace trwały przeszło miesiąc, a budynki metr po metrze odzyskiwały swój dawny koloryt.Zabieg oczyszczenia fasady budynków mógłby pochłonąć nawet 10 tys. zł.
Oszczędzone w ten sposób pieniądze zostaną wydane na inny ważny cel.